Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Oveshiro
Administrator
Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 111
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Łącze internetowe
|
Wysłany: Wto 16:50, 27 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Kurosaki bez przeszkód wchodził dalej w głąb lasu... drzewa znów pochylały się, jakbvy ostrzegały Kurosakiegoo przed wejściem do lasu... z jednej strony słychać było krzyki, z drugiej aż gęsto było od krwi i kości...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Wolfgar Armstrong
Oswojony
Dołączył: 25 Lis 2005
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 16:51, 27 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Północ ?? Oco moze tutaj chodzić ??? Spoijrałem na człowieka i zacz0ołem go znowu sprawdzać moze coś znajde. Moze ma coś pod koszulą??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kurosaki Kun
Administrator
Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Zamośc
|
Wysłany: Wto 16:52, 27 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Wyciągnałem pistolet, mimo strachu ciągle pogłębiałem się w las... zobaczyłem napis z kości, który brzmiał: HELP
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Oveshiro
Administrator
Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 111
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Łącze internetowe
|
Wysłany: Wto 16:56, 27 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Pnącza zacisnęły się na nogach i rękach Kurosakiego, wytrąciły mu pistolet z ręki, i zaczęły ciągnąć ku sercu lasu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kurosaki Kun
Administrator
Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Zamośc
|
Wysłany: Wto 16:57, 27 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Zacząłem się szarpac lecz zauwazyłem, że im bardzie sie szarpie tym bardziej pnącza się zaciskaja więc zaczałem wisiec bez ruchu zastanawiając sie co znaczył ten napis??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Oveshiro
Administrator
Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 111
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Łącze internetowe
|
Wysłany: Wto 16:59, 27 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Pnącza zaczęły robić się gorące, parzyły kurosakiego, a przy tym zaczęły oplatać jego twarz...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kurosaki Kun
Administrator
Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Zamośc
|
Wysłany: Wto 17:01, 27 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Ugryzłem pnącze, a to pisnęło i puściło! ugryłme drugie i to także puściło. Miałem wolne ręce! ugryłem pnącza na nogach... troche poarzyły nie w język, al;e puściły. uciekłem z lasu...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Oveshiro
Administrator
Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 111
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Łącze internetowe
|
Wysłany: Wto 17:03, 27 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
W pnączach pojawiły się dwa małe oczka, z boków wystrzeliły łapki, i to dziwne pnączopodobne stworzenie uciekło z piskiem...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mortor
Oswojony
Dołączył: 22 Gru 2005
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Wto 17:03, 27 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Spytałem Kuroskaiego <gdzie byłeś? co wiedziałeś? co się stało?>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kurosaki Kun
Administrator
Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Zamośc
|
Wysłany: Wto 17:06, 27 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Opowiedziałem wszystko Mortorowi, o lesie małych stworzonkach, i o tym co sie stało. A póxniej zaptałem:
- Myslisz, że ktos z drugie strony wyspy wszeł do lasu i to była jego krew?? A te piski też były podejrzane.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mortor
Oswojony
Dołączył: 22 Gru 2005
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Wto 17:07, 27 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
powiezdiałem <nie wiemy nic, ale wiemy że w Lesie jest pełno wrogioch stworzeń...>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kurosaki Kun
Administrator
Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Zamośc
|
Wysłany: Wto 17:10, 27 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
- Może poszukamy czegos w tamtej okolicy. Możliwe, ze zostało coś po tych, którzy weszli do lasu..., zastanawiająca jest ta bariera, ja myślę, że to rodzaj muru a e stworzenia były strażnikami przed królestwem tej wyspy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mortor
Oswojony
Dołączył: 22 Gru 2005
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Wto 17:11, 27 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
dobrze kombinujesz Kurosaki.... idziemy na zwiad?>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Oveshiro
Administrator
Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 111
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Łącze internetowe
|
Wysłany: Wto 17:12, 27 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Z lasu wyszedł maleńki kotek. Wygląda tak słodziutko i niewinnie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kurosaki Kun
Administrator
Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Zamośc
|
Wysłany: Wto 17:12, 27 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
- Jasne, myśle że znajdziemy przydatne nam przedmioty. *Mortor jest coraz milszy mam nadzieje, że pomoże mi dostać sie do lasu*
< musze pdzic póxniej jeszcze bede, mortor nie zadawaj mi pytan i nie gadaj ze mną bo nie siedzie przy kompie>
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kurosaki Kun dnia Wto 17:15, 27 Gru 2005, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|